Japończycy znaleźli świetny sposób by poradzić sobie z powodziami w Tokio.
Jak zabezpieczyć przed powodzią wielką aglomerację? Japończycy zbudowali pod Tokio niezwykła instalację. Dzięki niej miasto jest niezatapialne – pokona każdą falę powodziową.
Miejskie, betonowe dżungle są szczególnie narażone na powodzie, ponieważ brakuje im gleby, drzew absorbujących deszcz i innej roślinności. Metropolie niestety nie były budowane z myślą o zarządzaniu przeciwpowodziowym. Ponadto zdarzenia pogodowe prowadzące do powodzi w ostatnich latach znacznie się nasiliły, przez co żywioł ten stał się ogromnym problemem dla większości dużych obszarów metropolitalnych.
Jedno z miast postanowiło rozprawić się z tym problemem raz a skutecznie – Tokio. To właśnie w tym mieście w ciągu 17 lat zbudowano gigantyczną konstrukcję podziemnego systemu przeciwpowodziowego. Inwestycja ta opiewała na 2,6 mld dolarów. To najbardziej zaawansowany na świecie system do walki z powodzi. Zajrzyjmy do środka komory tego podziemnego labiryntu, do którego odpływa woda, podczas ulewnych deszczy, monsunu, czy tajfunu.
Cały projekt nosi nazwę Metropolitan Area Outer Underground Discharge Channel, znany również jako G-Cans. Składa się z olbrzymich tuneli, zbiorników wodnych, masywnych filarów i ogromnych pomp. Wszystko to po to, aby skierować wody powodziowe do Zatoki Tokijskiej, z dala od miasta zamieszkałego przez 35 milionów mieszkańców. Działanie systemu polega na CZYTAJ DALEJ TUTAJ