Czwartkowe nawałnice to nie koniec, choć strażacy interweniowali już ponad 400 razy. Nad Polskę nadchodzą niszczycielskie burze z gradem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej alarmuje, że na przeważającym obszarze kraju pogoda może być groźna. Wydano ostrzeżenie aż dla dziewięciu województw.
W piątek nadciągnie niż znad Skandynawii kształtujący pogodę w kraju w najbliższych dniach. Chłodniejszy prąd atmosferyczny przesuwający się z zachodu na wschód podzieli Polskę na dwie odmiany pogody. Na północy i wschodzie Polski do południa może być więc pogodniej, natomiast na zachodzie, w centrum i na południu zwiększy się zachmurzenie. Miejscami może padać przelotny deszcz i zagrzmieć.
Najgwałtowniejsze burze wystąpią na popołudniu. Należy się ich spodziewać we wschodniej części Polski, m.in. w rejonach Warmii Mazur, Podlasia, wschodniego Mazowsza, Lubelszczyzny i południowej Małopolski. Wiatr osiągnie nawet 90 km/h, a gdzieniegdzie spadnie grad.