Wypadek wydarzył się podczas prac budowy wiaduktu, w miejscowości Ludvika w środkowej Szwecji, rannych zostało dwanaście osób. Stan sześciu osób jest ciężki. Wśród poszkodowanych robotników są Polacy. To pracownicy polskiej firmy wynajętej przez szwedzkie przedsiębiorstwo budowlane.
Do czasu zakończenia dochodzenia prace na budowie zostały wstrzymane. Dla bezpieczeństwa osób postronnych teren wokół został zamknięty. Na miejscu są przedstawiciele nadzoru budowlanego, którzy także prowadzą dochodzenie" – powiedział dyżurny policji w regionie Dalarna w rozmowie z dziennikarką RMF FM.
Według polskiego kierownika budowy, do wypadku doszło najprawdopodobniej w wyniku wadliwego rusztowania. " Most po prostu zawalił się, tak nie powinno być. Według mnie rusztowanie było źle skonstruowane, bo nikt nie zrobił niczego złego" – powiedział Łukasz w rozmowie z Aftonbladet. Na szczęście Polacy przeżyli wypadek.
Do wydarzenia na budowie doszło w czwartek. Most był budowany przez szwedzką firmę Skanska. Policja poinformowała, że wszyscy ranni zostali wydobyci z gruzów.