Marzenie francuskich zboczeńców się ziściło. W Paryżu otworzono właśnie pierwszą restaurację dla nudystów. Lokal nazywa się O’naturel i jest lokalem gastronomicznym ze specjalną szatnią. Klienci muszą w niej zostawić WSZYSTKIE ciuchy.
Otwarcie lokalu miało miejsce w piątek, ale pierwszymi klientami byli wyłącznie członkowie Paryskiego Stowarzyszenia Naturystów. Wspierali nas od początku, dlatego zarezerwowaliśmy dla nich nasz pierwszy podwieczorek – powiedzieli Mike and Stephane Saada, menedżerowie O’naturel.
Restauracja jest w stanie pomieścić około 40 gości. Nie ma w niej okien wychodzących na ulicę, by nie epatować nagością wobec przechodniów. Posiłek kosztuje około 30 euro. Przed wejściem do lokalu klienci proszeni są o zostawienie wszystkich ubrań w garderobie.
Ludzie mieszkający w sąsiedztwie restauracji twierdzą, że sąsiedztwo tej restauracji zupełnie im nie przeszkadza. Nie widzimy nic z ulicy, ale wiemy co się tam dzieje. To nie żaden "gabinet masażu" – mówi Mehdi, mieszkaniec okolicy.
Odsetek nudystów we Francji rośnie z każdym rokiem. Szacuje się, że na tamtejsze plaże dla naturystów uczęszcza ponad 2,6 mln ludzi.
W przyszłości takie miejsca mogą stać się prawdziwym "szwedzkim stołem" dla muzułmańskich gwałcicieli. Ale o tym chyba francuscy lewacy nie pomyśleli.