Brytyjczycy oskarżyli Rosję o nieuczciwą grę i zmianę scenariusza przeprowadzonych latem ćwiczeń wojskowych. Zdaniem NATO złamanie zasad przyczyniło się do wzmożenia napięć pomiędzy Wschodem, a Zachodem. Moskwa odrzuca zarzuty twierdząc, że są one antyrosyjską propagandą.
Według Rosji ćwiczenia wojenne miały trwać od 14 do 20 września bieżącego roku. Fikcyjny scenariusz miał opierać się na atakach bojowników. W całym przedsięwzięciu miało wziąć udział 12 700 żołnierzy. NATO zarzuca Moskwie, że w rzeczywistości ćwiczenia wyglądały zupełnie inaczej.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że „liczba oddziałów uczestniczących w ćwiczeniach znacznie przekroczyła liczbę ogłoszoną przed rozpoczęciem ćwiczeń, scenariusz był inny, również zasięg geograficzny był większy niż początkowo ogłoszono”. Sekretarz wysnuł obawę, że niezapowiedziane ćwiczenia na dużą skalę mogły wywołać konflikt w Europie Wschodniej.