Grecja i Włochy to państwa, które przyjmują na siebie największą falę osób próbujących przedostać się przez morze do Unii Europejskiej. Rzym wprowadził jednak nowe prawo regulujące pomoc osobom przewożonym przez handlarzy.
Minister Spraw Zagranicznych Włoch, Marco Minniti, zapowiedział, że nie widzi opcji, aby organizacje pozarządowe, które pomagają imigrantom, mogły dalej funkcjonować bez zgody na nowe przepisy. Nowe prawo nakazuje, aby łódka organizacji pomagającej uchodźcom miała na pokładzie choć jednego przedstawiciela policji.
Wszystko dlatego, że znane są przypadki, kiedy to przechwytywano od przemytników imigrantów, a następnie pozwalano im odpłynąć, aby wykorzystać łódź do kolejnych przemytów. Prokurator ma dowody na jednorazowy taki proceder u wybrzeży Libii. Niemiecka grupa Jugend Rettet jest monitorowana w tej właśnie sprawie i nie zgadza się na rządowe warunki współpracy. Stawiałoby pracę tych organizacji w bardzo niekorzystnym świetle.
Spośród 9 pomagających w ten sposób organizacji, tylko 3 zgodziły się na nowe warunki rządu.