Masakryczny wypadek na drodze krajowej nr 92 między Poznaniem a Tarnowem Podgórnym. Z drogi wypadło daewoo espero wypadło z drogi i stanęło w płomieniach. Kierowca zginął w palącym się wraku.
Wypadek wydarzył się przed godz. 10. Z nieznanych przyczyn samochód zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Chwilę później wybuchł pożar.
Świadkowie wezwali na miejsce służby. Kierowcy nie udało się uratować. Jego ciało strażacy wydobyli dopiero po ugaszeniu ognia.
– Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Prawdopodobnie kierowca jechał zbyt szybko, ale okoliczności tragedii wyjaśniać będzie biegły – mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Piotr Garstka z wielkopolskiej policji.