A tam aż roi się od przepisów na slime do własnoręcznego wykonania, od najprostszych po bardziej skomplikowane. Można też kupić gotowy produkt lub cały kreatywny zestaw. Jednak, jak wynika z informacji zawartych w ostrzeżeniu opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Francuskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa (ANSES), w wielu z nich wykorzystuje się potencjalnie szkodliwe składniki, jak np. boraks. Ten naturalnie występujący w przyrodzie minerał może działać drażniąco na oczy, skórę i drogi oddechowe. Podobnie kleje, barwniki, rozpuszczalniki czy środki piorące używane przy produkcji masy. Są wśród nich także substancje mogące uczulać. Lekarze alarmują, że u niektórych małych entuzjastów barwnych „glutków” wystąpiły niepożądane objawy w postaci wysypki i innych zmian skórnych. Eksperci ostrzegają, że wdychanie niektórych z chemikaliów może mieć też niekorzystny wpływ na układ nerwowy.
Co równie ważne, zabawka nie nadaje się dla najmłodszych dzieci, które mogą zakrztusić się lub otruć, gdy wiedzione ciekawością i urzeczone kolorami czy fakturą zachcą włożyć masę do buzi.
Świat oszalał, że produkuje takie zabawki .