Pogoda już nas nie rozpieszcza. W Polsce mamy armagedon pogodowy. W wielu miejscach Polski ruch sparaliżowały gwałtowne burze. Ulice w Gdańsku oraz Łodzi były całkowicie nieprzejezdne. Ludzie brodzili do połowy łydek w wodzie. Nawet tramwaje zatopione.
Po ciepłych i przyjemnych dniach przyszedł deszcz. Gwałtowne burze przetoczyły się m.in. nad Łodzią. Al. Włókniarzy była całkowicie nieprzejezdna.
Tramwaj utknął na ulicy ze spadkiem. Do połowy zalała go woda.
Mieszkańcy miasta nagrywali filmiki z trudnych powrotów do domu.
No i stało się. W Łodxi #burza i ulewa. Momentami #grad @MeteoprognozaPL pic.twitter.com/NTSLhFPZH1
— marek juśkiewicz (@marekjuskiewicz) 11 maja 2018