Jutro, 21 listopada spodziewana jest burza magnetyczna. Naukowcy przestrzegają przed złym samopoczuciem i problemami z urządzeniami elektronicznymi.
Burza magnetyczna to tzw. dziura koronalna – ciemniejszy obszar w koronie słonecznej, który jest źródłem wiatru słonecznego o dużej prędkości. Wyrzuty masy ze Słońca powodują nagłą zmianę magnetosfery Ziemi, co powoduje wspomnianą burzę magnetyczną.
Jutro możemy odczuć na Ziemi konsekwencje burzy magnetycznej: zakłócenie systemów telekomunikacyjnych i satelitarnych, problem z naszym samopoczuciem – ból głowy oraz problemy z koncentracją i snem.
Jest jeden plus burzy magnetycznej – po burzy pojawi się zorza polarna, którą będą mogli zaobserwować również mieszkańcy północnej Polski.
Źródło: wp.pl