W stawie nieopodal lotniska Chopina w Warszawie znaleziono zwłoki 40-letniego mężczyzny.
Ciało zauważył przypadkowy przechodzień. Na ten moment wiadomo jedynie, że nieboszczykiem jest 40-letni bezdomny, znany mieszkańcom okolicy. Okoliczności jego śmierci ma zbadać prokuratura. Teren ogrodzono już policyjną taśmą, a na miejscu zjawiły się odpowiednie służby.
Czytaj także: Kupił radziecki czołg za 150 tys., został MILIONEREM! W środku znalazł… [WIDEO]
Wkrótce więcej informacji.
Źródło: RMF24 / se.pl