Irlandzki arcybiskup Éamon Martin wezwał katolików, by mocno przeciwstawili się coraz większemu naciskowi na legalizację aborcji w Irlandii. W swoim przesłaniu nazwał on katolików "misjonarzami dla sprawy życia" – informuje „Irish Times”.
Zabicie nienarodzonego dziecka jest "zawsze złe i nigdy nie może być usprawiedliwione" – powiedział Martin. "Porozmawiaj ze swoimi rodzicami, dziećmi i wnukami, przyjaciółmi i kolegami na temat cennego daru życia , od poczęcia do naturalnej śmierci” – zachęcał hierarcha.
W tej chwili Irlandia znajduje się pod silną presją, by uchylić 8. poprawkę, która chroni prawo do życia nienarodzonych dzieci. Proaborcyjni działacze, wspierani przez najbogatszych ludzi na świecie, dążą do legalizacji aborcji w Irlandii na życzenie do 12. tygodnia ciąży.
Arcybiskup Martin powiedział, że to zalecenie doprowadzi do "bardzo liberalnego reżimu aborcyjnego", ale jeśli katolicy i inni obrońcy życia się temu przeciwstawią, to jest nadzieja dla nienarodzonych dzieci: "Mów prawdę o życiu i mów to z miłością. Pomimo silnej presji, aby milczeć, nie bój się dawać świadectwa na ten temat w prywatnych rozmowach i publicznych dyskusjach w nadchodzących miesiącach "- powiedział arcybiskup.
W komunikacie Martin podkreślił wartość każdego ludzkiego życia: „Każde ludzkie życie jest święte. Każde ludzkie życie jest cenne. Dlatego zabijanie niewinnego życia jest zawsze złe "- powiedział. "Artykuł 40.3.3 [Ósma poprawka] jest deklaracją równości i szacunku dla ludzkiego życia (…) Uchylenie tego artykułu pozostawi nienarodzone dzieci bezbronne”. Hierarcha zapowiedział, że na tym się nie skończy i aborcjoniści będą dążyli do dalszego rozszerzania tego planu. Legalizacja aborcji w Irlandii spowoduje, że więcej kobiet i dzieci będzie cierpieć i umierać. Obrońcy życia szacują, że ósma poprawka uratowała około 100 000 nienarodzonych dzieci z aborcji w Irlandii.
"Powinniśmy skupić się na tym, by uczynić Irlandię najbardziej przyjaznym krajem na świecie dla kobiety i jej dziecka jeszcze w łonie” – powiedział arcybiskup.
Głosowanie nad referendum w sprawie aborcji spodziewane jest w maju lub czerwcu, jeszcze przed wizytą papieża Franciszka w Irlandii. Sondaże wskazują jednak, że Irlandczycy nie chcą aborcji na żądanie.
