400.000 w 2017, co oznacza aż 5% więcej niż szacowano rozpoczynając program 500+. Jeżeli wzrost utrzyma się w takim tempie, to w Polsce urodzi się mnóstwo dzieci.
Dziennikarze DGP wyliczyli, że będzie to niemal 100.000 więcej urodzeń, niż zakładano w najbardziej optymistycznym wariancie Głównego Urzędu Statystycznego. Niewątpliwie oznacza to wielki sukces programu wsparcia polskich rodzin.
Gdy przygotowywano jednak ustawę, wykorzystano dane z prognozy na 2014 rok – taki skok oznacza, że środki na aż tyle dzieci nie zostały zabezpieczone w budżecie. Chodzi o 1,5 mld zł tylko w tym roku, a w perspektywie końca dekady – 600 mln rocznie.
Trzeba jednak dodać, że takie były założenia programu, aby rodziło się więcej dzieci, a co za tym idzie – wypłacano więcej pieniędzy. I, prędzej czy później, trzeba będzie do programu dopłacać, aby w przyszłości zbierać obfity plon – wypłacając godne emerytury i podnosząc konkurencyjność.
