Ta informacja może szokować. Nauczycielka od roku szykowała się do tego, by sprzedać handlarzom swoją uczennicę na organy.
Galina Kovalenko, nauczycielka w ukraińskiej szkole z internatem do sprzedaż dziewczynki szykowała się od roku. To wtedy wybrała uczennicę uczęszczającą do szkoły dla sierot i dzieci z rozbitych rodzin. Kobieta odpłatnie wysyłała kupcowi zdjęcia dziewczynki i jej dokumentację medyczną.
Na szczęście od czterech miesięcy kobieta była już pod dyskretną obserwacją policji. Do jej zatrzymania doszło, gdy zaprowadziła trzynastolatkę do handlarza organami i przyjęła od niego 10 tys. dolarów.
O sprawie poinformował ukraiński minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow
Bsz/Gazeta.pl
Źródło: Gazeta.pl