Nastolatek odkrył coś strasznego na gdyńskiej plaży. Początkowo myślał, że to kępka włosów lub wodorosty wyrzucone przez morze na brzeg.
Gdy chłopak zbliżył się jednak do znaleziska zauważył, że z Bałtyku wypłynęło coś zupełnie innego. Nastolatek wezwał Straż Miejską, aby zabrała to straszne znalezisko i zajęła się całą sprawą.
Okazało się, że morze wyrzuciło na brzeg…>>>CZYTAJ DALEJ<<<