Młodzież Wszechpolska poszła do prokuratury. Jej zdaniem istnieje zagrożenie, że podczas spotkania o aborcji organizatorzy będą podżegać uczestniczki do przerywania ciąży.
Chodzi o spotkanie zaplanowane 10 grudnia w Poznaniu, podczas którego uczestnicy mają dowiedzieć się m.in. czym jest domowa aborcja oraz czy jest ona legalna. Wydarzenie organizuje inicjatywa "W naszej sprawie", która odpowiada za poznańskie "czarne protesty". W rozmowie uczestniczyć ma m.in. Kinga Jelińska, dyrektorka Women Help Woman, Justyna Wydrzyńska – przedstawicielka Kobiet w Sieci oraz prawniczka i ekspertka od praw reprodukcyjnych Natalia Broniarczyk. To one mają odpowiedzieć na takie pytania jak: "Co oznacza aborcja domowa?", "Jak z zakazem radzą sobie kobiety będące w niechcianej ciąży?", a także ile kosztuje domowe przerywanie ciąży oraz czy jest ono legalne.
Tematem spotkania zbulwersowani są działacze Młodzieży Wszechpolskiej. Nazywają je warsztatami, podczas których kobiety mają być namawiane do przerwania ciąży. – Prawdopodobnie będą uczyć kobiety, jak nielegalnie dokonać zabiegu aborcji w warunkach domowych. Uważamy, że to wydarzenie jest niezgodne z prawem w związku z czym złożyliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – mówi Onetowi Jan Peretiatkowicz rzecznik poznańskiego koła MW.
Poznańscy działacze MW liczą na to, że wydarzenie zostanie odwołane. Jeśli tak się nie stanie, nie wykluczają protestu.