A dodatkowo obwarowane karą pieniężną. Dwie izby parlamentarne stanu Arkansas przyjęły ustawę zakazującą aborcji, gdy jest przeprowadzana tylko ze względu na płeć dziecka.
Teraz kobiety nie będą mogły "przeprowadzić aborcji z jakichkolwiek powodów" – mówiła Rita Sklar, deputowana dla LifeSite. Takie podejście krytykowane było przez lewą stronę parlamentu, która twierdzi, że każdy powód jest dobry, aby dokonać aborcji. Na szczęście akt trafi teraz do rządu stanu Arkansas, który jawnie opowiada się za życiem.
Zwolennicy ustawy wskazywali, że segregacja oznacza ubytki w człowieczeństwie. I to w każdym wymiarze – niezależnie, czy powodem dyskryminacji jest kolor skóry czy płeć. Od teraz za dokonanie aborcji tylko z powodu płci dziecka obowiązywać będzie grzywna 2,5 tys dolarów.
Oprócz Arkansas prawo zakazujące selektywnej aborcji ma 7 stanów, a w Indianie trwa proces legislacyjny.
