Media społecznościowe obiegła wstrząsająca wiadomość. Piosenkarka Rihanna miała zachęcać dzieci, by te modliły się do szatana. Oburzenia nie kryli rodzice i fani. Sprawa okazała się jednym wielkim kłamstwem.
Portal YourNewsWire.com opisał wizytę piosenkarki na wyspie Barbados,w Bridgetown, gdzie ulica, przy której mieszkała, została nazwana jej imieniem. Podczas uroczystości piosenkarka miała wygłosić bluźniercze przemówienie i zachęcać obecne dzieci do tego, by modliły się do szatana:
"Jeśli przyszedłeś tutaj po napiwki, mogę ci dać największą od razu … Jezus nie dba o ciebie. Czy naprawdę myślisz, że chociaż cię słucha? Gorąca rada, ponieważ jesteście moim ludem. Idź do Szatana”. „Z artykuły można się było dowiedzieć, że premier Freundel Stuart był występem Rihanny zniesmaczony i szybko zmienił temat, zszokowani rodzice interweniowali i czym prędzej zabrali swoje dzieci.
Historia ta obiegła Internet. Tymczasem strona YourNewsWire.com to typowa witryna typu clickbait, znana z rozpowszechniania teorii spiskowych i wprowadzających w błąd informacji.
Jakie są fakty? W zeszłym miesiącu Rihanna rzeczywiście uczestniczyła w ceremonii Dnia Niepodległości na Barbadosie. Została uhonorowana przez rząd swoją ulicą. Nazwę „Rihanna Drive” nisi ulica, przy której piosenkarka dorastała."Witaj w Rihanna Drive … Mój dom. Całe moje życie ukształtowało się na tej właśnie drodze. Byłam małą dziewczynką na wyspie, jeżdżącą na rowerze, biegającą boso i puszczającą latawce. Miałam także WIELKIE marzenia. Marzenia, które narodziły się i zrealizowały właśnie tutaj. Dziękuję mojej rodzinie, mojemu krajowi i mieszkańcom Westbury New Road! Zawsze będziecie częścią tego, kim jestem i za jestem zaszczycony, że miejsce to nosi moje imię” – mówiła Rihanna