ARCHIWUM

Prezydent żegna Witolda Pyrkosza. Dziś pogrzeb wybitnego aktora

Zapamiętamy Witolda Pyrkosza jako aktora pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów. Jako serdecznego, dobrego człowieka – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowych artysty.

Zapamiętamy Witolda Pyrkosza jako aktora pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów. Jako serdecznego, dobrego człowieka – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowych artysty.

 

Ostatnie pożegnanie Witolda Pyrkosza odbywa się w Górze Kalwarii. Aktorowi w ostatniej drodze towarzyszą m.in. członkowie rodziny, przedstawiciele władz samorządowych, fani. Obecna jest także wiceminister kultury Wanda Zwinogrodzka. Aktora żegnają też koledzy z serialu "M jak miłość", w którym Pyrkosz współpracował przez ostatnie lata. W Górze Kalwarii obecni byli m.in. Teresa Lipowska, Franciszek Pieczka, Małgorzata Kożuchowska, Katarzyna Cichopek, Dominika Ostałowska, Andrzej Precigs oraz Andrzej Młynarczyk.

 

Witold Pyrkosz, jak podkreślił prezydent w liście odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza podczas uroczystości pogrzebowych, był nie tylko cenionym i lubionym "człowiekiem teatru i filmu", "ale również człowiekiem wzbudzającym szczerą sympatię".

 

"W liście, wystosowanym kilka miesięcy temu z okazji 90-lecia jego urodzin, gorąco dziękowałem za wszystkie osiągnięcia, które wzbogaciły polską kulturę i przyczyniły się do rozwoju naszej kinematografii. Dziś, w obliczu śmierci, słowa te nabierają nowego wymiaru, podsumowując drogę twórczą wybitnego artysty" – podkreślił Andrzej Duda.

 

Pyrkosz, jak przypomniał prezydent, zwykł mawiać o sobie, że "jest po prostu aktorem". "To szczere wyznanie doskonale oddawało jego postawę pełną umiaru i pogodnego dystansu. Powtarzał też, że aktor nie może stać w tłumie, że zawsze powinien zaznaczyć swoją obecność. Tej zasadzie pozostawał wierny przez całe życie. Jego pojawienie się na ekranie czy na deskach teatru zawsze wywoływało żywą, pozytywną reakcję widzów. Nawet niewielka rola czy epizod stanowiły dla niego okazję do kunsztownego budowania postaci, wzbogacania jej talentem, własną koncepcją" – napisał.

 

"Kreowanych przez niego bohaterów cechuje pogoda ducha, humor, błyskotliwy dowcip, a także aktywna postawa wobec świata. Próbują oni w życiu odnaleźć cząstkę nadziei, mimo przeciwieństw losu i sytuacji, nad którymi nie zawsze udaje się zapanować. Myślę, że właśnie tak zapamiętamy pana Witolda Pyrkosza – jako aktora pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów. Jako serdecznego, dobrego człowieka" – dodał.

 

Prezydent złożył w liście złożył także wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego.

 

Pyrkosz od 20 lat mieszkał na terenie Góry Kalwarii, przez dwie kadencje był też radnym powiatu piaseczyńskiego. Aktor, nazywany "królem polskich seriali", to pamiętny Pyzdra z "Janosika", Wichura z "Czterech pancernych i psa", Balcerek z "Alternatyw 4", senior rodu Mostowiaków w "M jak miłość", ale też Duńczyk z filmów "Vabank" i "Vabank 2".

 

Zmarł 22 kwietnia w wieku 90 lat.(PAP)

 

Źródło: PAP

Komentarze

Zobacz także

Verhofstadt kolejny raz atakuje Polskę!

Redakcja malydziennik

Bill Gates wyznał prawdę o Koronawirusie. Tak naprawdę…

K.D.

Czarnecki: Bójcie się polskie dzieci i rodzice Platformy, która chce zlikwidować…

Adam Gaafar
Ładuję....