25 lipca 1939 roku, czyli dokładnie 80 lat temu, polski wywiad uratował tysiące ludzkich istnień.
Polacy uratowali tysiące ludzi i skrócili wojnę. Jak to się stało? Polski wywiad zrobił to dzięki przekazaniu kodu niemieckiej maszyny szyfrującej „Enigmy” francuskim i brytyjskim sojusznikom. Dalsze prace nad łamaniem kolejnych wersji „Enigmy” kontynuował ośrodek w Bletchley Park w Wielkiej Brytanii.
Według historyków złamanie kodu „Enigmy” przez Polaków skróciło II wojnę światową o 2-3 lata. Brytyjczycy są świadomi wyczynu, jakiego dokonali Polacy. W 75. rocznicę przekazania kodu były ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce, Robin Barnett, podkreślił, że tylko Polakom udało się zrozumieć, że jedynie matematycy będą w stanie złamać szyfr „Enigmy”.
CZYTAJ TAKŻE: Zapadł wyrok. Niemiecka gazeta przeprosi za mieszanie Polaków w Holokaust
Próbowali tego brytyjscy specjaliści, a francuskie służby usiłowały wykraść księgi szyfrów. Jednak powiodło się dopiero polskiemu zespołowi matematyków pod kierownictwem Mariana Rejewskiego. Odnieśli sukces dzięki zastosowaniu metody matematycznej zamiast lingwistycznej. Był to pomysł ppłk Maksymiliana Ciężki z Biura Szyfrów.
Oprócz Mariana Rajewskiego współautorami złamania szyfru byli Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. Już w 1932 roku odczytali pierwsze informacje przesyłane za pośrednictwem „Enigmy”. Latem 1939 r. Polacy przekazali przedstawicielom wywiadu Francji i Wielkiej Brytanii kopie „Enigmy” wraz z informacjami dotyczącymi złamanego kodu. Zaraz potem, we wrześniu 1939 r. trzej matematycy ewakuowali się przez Rumunię do Francji.
Marian Rajewski i Henryk Zygalski kontynuowali potem pracę nad niemieckimi szyframi w Wielkiej Brytanii. Natomiast Jerzy Różycki niestety zginął w styczniu 1942 r. na statku na Morzu Śródziemnym, który zatonął w tajemniczych okolicznościach. Wszyscy trzej matematycy zostali pośmiertnie odznaczeni Krzyżami Wielkimi Orderu Odrodzenia Polski w 2000 roku. Dzięki nim alianci znali informacje przesyłane przez „Enigmę”, a wojna prawdopodobnie trwała o 2-3 lata krócej. Nie wspominając o tysiącach ludzkich żyć, które w ten sposób ocalili.
Źródło: wikipedia.pl, deon.pl