Brat kobiety, która umarła podczas legalnej i rzekomo bezpiecznej aborcji przeprowadzanej w klinice Planned Parenthood zaangażował się w obronę kobiet i dzieci przed zakusami aborcjonistów.
Tyler Sheppard od jakiegoś czasu stoi wraz z innymi obrońcami życia przed kliniką w Michigan, by przypomnieć los swojej siostry Cree Erwin i jej nienarodzonego dziecka.
Erwin została odnaleziona martwa w domu swojej matki trzy dni po tym, jak przeprowadzono u niej aborcję w klinice Kalamazoo Planned Parenthood. Jej brat przybył do Michigan z Florydy, by pokazać ludziom prawdę o działaniach Planned Parenthood i o prawdziwych skutkach aborcji.
– Chcę, by aborcja przestała być opcją dla kobiet. Jeśli aborcja przestanie być wyborem więcej kobiet i mężczyzn zacznie być odpowiedzialnych za własne życie seksualne – dodał.
Sheppard podkreśla także, że rodzina na pewno pomogła, by jego siostrze. – Ona podjęła złą decyzję, a my straciliśmy z tego powodu ukochaną osobę – podkreśla. I dodaje, zwracając się do kobiet, które rozmyślają nad aborcją: „To nie jest tylko Twoje życie, to jest także życie Twojego dziecka. Życie wewnątrz Ciebie”.