Z roku na rok chorych na boreliozę z powodu inwazji kleszczy jest coraz więcej. Teraz zaczyna się okres największego nasilenia ataków. Dzieje się tak najczęściej, gdy przejścia między porami roku są mało wyraźne – zimy łagodne, wiosna i lato gorące.
Dotychczas w 2019 r. odnotowano już 831 zachorowań na boreliozę w Małopolsce. A najgorsze dopiero nadejdzie…
Małopolska jest rejonem, w którym było w 2018 r. wystąpiło 3641 zachorowań od ugryzień kleszczy. Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie wyznaje, że jest to najwięcej w porównaniu do innych części Polski.
Koalicja Klimatyczna i HEAL Polska ostrzega przed atakiem kleszczy, choć nie każdy musi powodować boreliozę. Jakie są jej objawy? Najbardziej oczywistym objawem jest rumień w miejscu ugryzienia – wtedy jak najszybciej trzeba skontaktować się z lekarzem i zastosować antybiotyki. Znaczenie ma też miejsce ugryzienia. Najbardziej zagrożone są delikatne miejsca i pachwiny.
Czytaj także: Szokujące wyznanie MORDERCY. Tego nikt się nie spodziewał!