Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Kukiz’15, SLD oraz Polskie Stronnictwo Ludowe weszłyby do Sejmu, gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku roku. Pozycję lidera zdecydowanie umocniło PiS. Aż 34,7 proc. Polaków oddałoby swój głos na partię Jarosława Kaczyńskiego, co daje największy wzrost w porównaniu z poprzednim miesiącem – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez IBRiS specjalnie dla Onetu.
Na czele sondażu poparcia politycznego po raz kolejny znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem aż 34,7 proc. Partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymałaby 217 mandatów w Sejmie. Z kolei zmiana nastąpiła na drugim miejscu, które ponownie przypadło Platformie Obywatelskiej (17,1 proc. – 93 mandaty). Partia Grzegorza Schetyny wyprzedziła Nowoczesną, która na początku stycznia br. odnotowała bardzo wysoki spadek poparcia. Tylko 13,3 proc. ankietowanych zagłosowałoby na partię Ryszarda Petru, co dałoby 66 mandatów w Sejmie.
Na czwartym miejscu ponownie znalazło się ugrupowanie Kukiz’15, którego poparcie niezmiennie wynosi 8,6 proc. (42 mandaty). Zmiany w porównaniu z ubiegłym miesiącem nastąpiły na miejscach kolejnych: SLD z 5,9-procentowym poparciem (19 mandatów) wyprzedziło PSL, które wg najnowszego sondażu może liczyć na 5,7 proc. poparcia (22 mandaty). Symulację podziału mandatów przygotował dr Tomasz Jurkiewicz z Uniwersytetu Gdańskiego.