"Rząd, pod moim przewodnictwem, nigdy nie zgodzi się na przyjęcie niebezpiecznych uchodźców. Polityka migracyjna jest wewnętrzną sprawą państwa i nie zgodzimy się na narzucone (siłą) decyzje. "Bezpieczeństwo jest najważniejsze" – ogłosiła stanowczo premier Beata Szydło.
Premier Beata Szydło udzieliła wywiadu Telewizji Republika. Zapytana o kwestie relokacji imigrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu odpowiedziała, że rząd pod jej przewodnictwem nigdy nie zgodzi się na narzucenie kwot relokacji.
Szefowa rządu oceniła system relokacji jako nieskuteczny. "Ten system relokacji obowiązuje do końca września. Potem będzie dyskusja i praca nad nowymi rozwiązaniami. My na pewno nie zgodzimy się, i myślę, że Węgrzy również nie zgodzą się na to, żeby narzucono nam cokolwiek siłą" – zaznaczyła premier.
Premier stwierdziła także, że Polska jest bezpiecznym krajem, czego skrycie zazdroszczą nam. "Przywódcy UE w duchu przyznają nam rację, ale siedzą cicho pod stołem. W Warszawie można bezpiecznie wsiąść do metra, czy spacerować po Starym Mieście. Zazdroszczą nam!" – podkreśliła Beata Szydło.