Podczas półmaratonu w Elkmont doszło do nietypowego i bardzo sympatycznego zdarzenia.
Do biegu dołączyła suczka Ludivine, która została wypuszczona z domu po prostu za potrzebą.
Pies dołączył do biegu maratońskiego i przebiegł całą trasę w około 90 minut. Takie dobre tempo dało Ludivine miejsce w pierwszej dziesiątce biegaczy.
Po biegu piesek podobno był bardzo zmęczony i nic dziwnego – w końcu i biegacze po półmaratonie muszą się zregenerować 🙂