25-latka z Teksasu oferowała zboczeńcom „numerek” ze swoją 2-letnią córeczką za 1200 dolarów. Potencjalnych klientów szukała na internetowych forach dla pedofilów.
„Czy ktoś nie chciał by się zabawić?” – pytała Sarah Marie Peters w ogłoszeniu. Kobieta nie wiedziała, że mężczyzna z zaszyfrowanego forum dla pedofilów, który wyraził zainteresowanie ofertą, to w rzeczywistości detektyw tropiący przestępców seksualnych w sieci.
Wyrodna matka przesłała „przyszłemu klientowi” wiele szczegółowych informacji, zdjęcia dziewczynki oraz formę zapłaty za seks z jej córką. Gdy jednak kobieta poszła na umówione miejsce spotkania, została zaskoczona przez funkcjonariuszy policji.
Czytaj także: MASAKRA. Szwedzki sąd zaakceptował pedofilię. By legalnie być pedofilem musisz być…
25-latka przyznała się do winy. Sąd w Teksasie skazał ją na 40 lat pozbawienia wolności za próbę udziału w seksualnym wykorzystaniu dziecka, usiłowanie handlu ludźmi oraz rozpowszechnianie w internecie treści o charakterze dziecięcej prostytucji. Najwcześniej kobieta może ubiegać się o warunkowe zwolnienie dopiero w 2038 r.
Obecnie córka Peters przebywa tymczasowo w domu dziecka.