Dr Michio Hirano, który jest specjalistą z Centrum Medycznego Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku. To właśnie on zaproponował rodzicom Charliego Garda terapię dziecka.
W czwartek brytyjski sąd po rozmowie z autorem terapii zgodził się, aby aparatura podtrzymująca Charliego nie została odłączona. Dr Michio Hirano ma przybyć do Londynu jeszcze w ten weekend.
Lekarze ze szpitala Great Ormond Street chcą jednak, aby rodzice Charliego nie mogli uczestniczyć w rozmowach z lekarzem. Dr Hirano twierdzi, że ma dostęp do terapii, która może wyleczyć Charliego. Potwierdza to kilka osób, których dzieci dzięki kuracji żyją.
Charlie Gard 4 lipca skończył 11-miesięcy. Brytyjczyk w dalszym ciągu podłączony jest do aparatury ratującej życie.
Źródło: dailymail.co.uk