ARCHIWUM

Ojciec Prezydenta wprost: Boję się o życie syna

"Boję się o życie syna" – przyznał w rozmowie z "Super Expressem" Jan Tadeusz Duda, nawiązując do wypadków prezydenta, premier i ministra obrony narodowej.

W ciągu niecałego roku w wypadkach uczestniczyły samochody wiozące Andrzeja Dudę, Antoniego Macierewicza i Beatę Szydło. Prof. Jan Tadeusz Duda przyznaje, że niepokoi go ta sytuacja i że obawia się o życie syna.

 

"Los swojego syna powierzam Opatrzności Bożej. Każdy może mieć obawy o życie, w każdym przypadku mogą się wydarzyć różne rzeczy… Zawsze jest ryzyko" – stwierdził prof. Duda.

 

"Wierzę w to, że kierowcy BOR, odpowiednie służby pracują właściwie. Wierzę w ich fachowość" – dodał ojciec prezydenta.

 

 

Źródło: se.pl, interia.pl

Komentarze

Zobacz także

„Chrześcijanie zaparkowani”. Franciszek bardzo ostro jedzie po…

Redakcja malydziennik

To pieniądze splamione krwią – mówi Franciszek. I apeluje do MAFIOZÓW, żeby…

Redakcja malydziennik

W tym roku ma się urodzić 50 tys. dzieci więcej, niż planowano. 500+ to naprawdę dobra zmiana z widcznymi efektami

Redakcja malydziennik
Ładuję....