ARCHIWUM

Od budowy Nord Stream mogą nas ocalić Duńczycy. Też nie zgadzają się na rosyjski dyktat w Europie!

Kolejny gazociąg na dnie Bałtyku był niemal przesądzony. Teraz jednak kolejne państwa rezygnują ze wspierania inwestycji, socjaliści niemieccy popierający ją odchodzą z rządu, a Duńczycy forsują właśnie weto przez parlament.

W duńskim parlamencie panuje pełny konsensus: wkrótce głosowana będzie ustawa, która pozwoli władzom Danii odmówić udostępniania ich części morza do rosyjsko-niemieckiej inwestycji. Nord Stream 2 ma bowiem przebiegać po duńskim dnie Morza Bałtyckiego.

 

To aż 139 km gazociągu w duńskiej strefie. "Dania nie może obecnie pozytywnie oceniać tego typu projektów biorąc pod uwagę politykę zagraniczną, politykę obronną i aspekty polityki bezpieczeństwa" – powiedział minister energetyki i zmian klimatu Lars Christian Lilleholt i w zasadzie odrzucił możliwość współpracy z Rosją.

 

Rosjanie jednak znaleźli już plan umożliwiający obejście oporu Duńczyków: nowa trasa zakłada wydłużenie rurociągu zaledwie o 10 kilometrów.

Źródło: dorzeczy.pl

Komentarze

Zobacz także

Lider PSL: „Nie pójdziemy na wybory z tymi, którzy chcą wywołać WOJNĘ RELIGIJNĄ”

Adam Gaafar

Ta kobieta przekazuje setki milionów dolarów na zabijanie dzieci i promuje homoseksualizm. Papież Franciszek odznaczył ją orderem za zasługi dla Kościoła!

Redakcja malydziennik

Wreszcie! Gospodarka i jej owoce będą służyć Polakom a nie tylko klice!

Redakcja malydziennik
Ładuję....