Za szybko na taką tematykę? Raczej nie, pierwsza niedziela Adwentu już za kilka dni. W tym roku cały Adwent będzie naprawdę krótki.
Tegoroczny Adwent będzie najkrótszym z możliwych: to dlatego, że Boże Narodzenie przypada w tym roku w poniedziałek. A to oznacza, że IV niedziela Adwentu będzie jednocześnie Wigilią Bożego Narodzenia.
Wigilia to wieczór poprzedzający uroczystości, święta a także część niedziel. W sensie liturgicznym oznacza całonocne czuwanie, w którego skład wchodzi udział w specjalnym nabożeństwie – w przypadku tej najbardziej znanej wigilii – Wigilii Bożego Narodzenia, o północy wierni spotykają się na pasterce.
Przypadająca więc w tym roku Wigilia zaczyna się dopiero po zmroku. Wcześniej obchodzimy niedzielę. Pójście więc o północy do kościoła nie oznacza wypełnienia obowiązku niedzielnej Mszy Świętej.
Jak jednak potraktować tradycyjny post wigilijny? Przede wszystkim – tradycyjnie. Polski Episkopat zniósł obowiązek postu w ten dzień, praktykujemy go więc jedynie z tradycyjnych pobudek, aby skosztować potraw jedzonych przez naszych przodków i jeść je ze smakiem – bez wcześniejszego podjadania.
Tygodnik „Niedziela” zaleca w tym szczególnym dniu – niedzieli-Wigilii – aby pościć jedynie tradycyjnie, czyli bez mięsa, ale także ze świątecznym charakterem związanym ze świętowaniem Zmartwychwstania Pańskiego w niedziele całego roku.