Co najmniej 19 osób zginęło w wyniku uderzenia tajfunu Damrey, który nawiedził środkową i południową część Wietnamu – poinformował rząd. Z regionu ewakuowano ok. 33 tys. mieszkańców. Odwołano ponad 40 lotów.
Tajfun Damrey, osiągający prędkość 90 km/h, zniszczył tysiące dachów zrywając je z domu i wyrzucając w powietrze, setki domów legło w gruzach, wywrócone zostały słupy elektryczne i tysiące drzew.
Tajfun uderzył w pobliżu miejscowości Nha Trang. Niszczycielski wiatr zrujnował ponad 40 tys. hektarów upraw, m.in. trzciny cukrowej i ryżu. Demrey "dobrał się" także do upraw największego na świecie producenta ziaren kawy typu robusta.
Jest to druga katastrofa naturalna spadła na Wietnam w ciągu ostatniego miesiąca. W październiku miała tam miejsce powódź i liczne osunięcia ziemi, które wywołała burza tropikalna. Na północy kraju zginęło wtedy co najmniej 80 osób.
