Stefan W. , morderca Pawła Adamowicza leczył się w trakcie pobytu w więzieniu na schizofrenię. Wg. relacji jego matki, miał już wcześniej podobne problemy. Ujawniono, co Stefan W. planował po wyjściu z więzienia.
Stefan W. przed wyjściem na wolność dwukrotnie rozmawiał z wychowawcą więziennym. Notatki z rozmów zostały przekazane policji.
W trakcie rozmów Stefan W. mówił, że nie ma sprecyzowanych planów na przyszłość. Zamierzał podróżować pociągiem po kraju i żyć wśród społeczności bezdomnych. Chciał też wyprowadzić się z Pomorza, ponieważ jak twierdził jest to „siedlisko Platformy Obywatelskiej”. Chciał zamieszkać w województwie, gdzie władzę sprawuje PiS. Chciał także aby „Jarosław Kaczyński został dyktatorem”.
Stefan W. w trakcie odsiadki był wielokrotnie badany psychiatrycznie. Miał problemy psychiczne. Przed popełnieniem morderstwa miał przestać brać leki.
Źródło: Gazeta.pl
FOT. Internet