Niemcy obawiają się powtórki wydarzeń, które miały miejsce podczas nocy sylwestrowej w 2015 roku w Kolonii i innych miastach. Teraz postanowili „ochronić” kobiety przed gwałtami, napaściami i molestowaniem. W jaki sposób? Kto, kto to wymyslił to chyba Nobla powinien dostać….
Pomysł jest prosty. Kobiety, które nie chcą być molestowane podczas sylwestrowej zabawy w Kolonii, mają nałożyć na rękę opaskę. To element kampanii "Respect" (szacunek – ang.), którą zaprezentowała burmistrz tego miasta, Henriette Reker.
„Oczekujemy od każdego, kto świętuje w Kolonii szacunku. Uruchamiamy własną kampanię „Respect”. Koloński styl życia jest legendarny, tolerancyjny, nie mylić z przypadkowym” – mówiła burmistrz Kolonii. Jak dodała, „wydarzenia sprzed dwóch lat nigdy nie powinny się powtórzyć”. Reker podkreślił, że w Kolonii prawo najsilniejszego nie jest regułą, ale siłą jest prawo.
Skoro z terroryzmem niektórzy walczą kredkami, to dlaczego z gwałcicielami nie walczyć silikonowymi opaskami. Obie metody są równie skuteczne, przepraszam, nieskuteczne.