WYDARZENIA

Nikki urodziła Star, ale jest jej tatą, a Louise był mężczyzną, a jest jej mamą. Star nie ma określonej płci

Ta historia jest jeszcze bardziej pogmatwana niż w nagłówku. Rodzina Dravenów to trzy osoby, w której nikt nie jest sobą.

Dziennikarze Mirror opisali sytuację trojga Brytyjczyków z Middlesborough na północy Anglii. Rodzice Star Cloud, 4-letniego chłopca, chcą, aby on sam wybrał swoją płeć. Gdy dziennikarz zapytał dziecko kim jest, Star odpowiedział: "jestem chłopcem". Nikki, czyli tata, który urodził dziecko, dopytał jednak: "a może jesteś po prostu osobą?"

 

Rodzice próbują doprowadzić do tego, aby dziecko samo wybrało swoją płeć i nie było do niej przywiązane. W tym celu pozwalają mu się malować, bawić się zabawkami które wybierze i ubierać jak się mu podoba. W rezultacie chłopiec nosi długie włosy i umalowane policzki, a bawi się lalkami i kucykami.

 

Louise była bramkarzem w klubie dla gejów. Obecnie ma 31 lat, a 5 lat temu zaczęła przemieniać się w kobietę. Podobno czuła się dziewczynką już w wieku 8 lat. Z kolei Nikki jest panseksualistą, ma 30 lat, urodził się jako kobieta, ale czasem ubiera jako mężczyzna, a czasem jako kobieta.

 

Nikki, który urodził Star, określany jest mianem "taty", bo dziecko właśnie w jego kierunku powiedziało "da-da" gdy zaczynało mówić. I na zakończenie – para poznała się na spotkaniu LGBT w 2011 roku. Pobrali się po niespełna roku na pogańskiej ceremonii.

Źródło: mirror.co.uk

Komentarze

Zobacz także

ZASTANAWIASZ się czy broń powinna być dostępna dla każdego? ZOBACZ TO!

Młoda turystka zgwałcona w hotelu! Zaatakowało ją 12 mężczyzn

Aborcyjny szał trwa. Już dziesięć krajów zbiera kasę na zabijanie dzieci w krajach ubogich!

Redakcja malydziennik
Ładuję....