– To absolutne kłamstwo – oznajmił Alwi Karimow, rzecznik prasowy prezydenta Czeczenii, odnosząc się do informacji o rzekomych prześladowaniach homoseksualistów w Czeczenii. Jego wyjaśnienia są jednak jeszcze mocniejsze, niż pierwotna (dez)informacja.
– To absolutny fałsz, nie można prześladować i zatrzymywać osób, których po prostu w Republice nie ma – wyjaśniał Karimow. Ale to nie koniec „wyjaśnień” Karimowa. Dalszy ciąg jest mocniejszy.
– Gdyby w Czeczenii były takie osoby to organy władzy nie miałaby z nim nic do roboty, bowiem ich rodziny same zatroszczyłyby się o to, żeby odprawić ich w miejsce, z którego nie ma już powrotu – podkreślił rzecznik.
W ten sposób odniósł się do informacji rosyjskiej „Nowoj Gaziety”, wedle której w Czeczenii w ostatnich dniach zatrzymanych zostało ponad 100 mężczyzn w związku z ich orientacją homoseksualną lub podejrzeniami, że mogą być oni gejami; są co najmniej trzy ofiary śmiertelne tych represji.