Histeria lewicy przekracza już wszelkie możliwe granice. Noam Chomsky guru współczesnych lewaków oznajmił właśnie, że najbardziej niebezpieczną organizacją w historii jest…
Nie, nie chodzi o Czerwonych Khmerów, ani o komunistów ze Związków Sowieckiego czy Chin, ani nawet o narodowych socjalistów z Niemiec. To wszystko pikusie w porównaniu z… no właśnie… z Partią Republikańską z USA. Odkrywczą myśl tego rodzaju sformułował Noam Chomsky w wywiadzie dla portalu TruthOut.
O co chodzi? Otóż zdaniem Chomsky’ego republikanie, którzy przeciwni są ekologicznym nowinkom już za moment doprowadzą do gigantycznej katastrofy ekologicznej, która sprawi, że dojdzie do gigantycznej katastrofy, która zniszczy świat. A wszystko za sprawą Partii Republikańskiej, która po dojściu do władzy prezydenta Donalda Trumpa i zachowaniu większości w Izbie Reprezentantów i Senacie „stała się najniebezpieczniejszą organizacją w historii świata”.
Chomsky uznaje, że to sformułowanie może być kontrowersyjne, ale… jego zdaniem tak nie jest. – Ta partia skoncentrowana jest na możliwie najszybszym zniszczeniu zorganizowanego życia ludzkiego. Nie ma historycznego precedensu dla takiego zachowania – oznajmił Chomsky.
I trudno to skomentować słowami, które nie będą obelżywe.