Dzięki programowi Rodzina Rodzinie Polacy mogą pomagać syryjskim ofiarom wojny. Ludności tam mieszkającej brakuje środków na podstawowe artykuły. Delegacja Caritas Polska wróciła właśnie z Aleppo.
Akcja została zainicjowana w październiku 2016 roku, a zgłosiło się już przeszło 6 tysięcy darczyńców. Syryjczykom przekazano do tej pory przeszło 1,5 mln złotych. Nie oznacza to jednak końca wsparcia – darczyńcy deklarują swoją pomoc na pół roku. Dzięki temu potrzebujący otrzymują stały dopływ pieniędzy – a nie jednorazową zapomogę. Wsparcie otrzymuje 2 tysiące rodzin.
Obok pojedynczych osób, grup przyjaciół i całych rodzin w pomoc zaangażowanych jest 11 biskupów, 516 parafii, 47 zgromadzeń zakonnych, 470 księży. Wsparcie dotyczy także zubożałych chrześcijan w Libanie.
„Ten program działa bardzo dobrze i powinien być kontynuowany, dlatego że ta doraźna pomoc, która dzięki przekazywanym funduszom polega na dopłatach do prądu, wody czy żywności, to nie duże sumy, ale utrzymuje to Syryjczyków przy życiu – mówi dyrektor Caritas Polska. – Ludzie wprost mówią, że gdyby nie było naszej pomocy nie wiedzieliby, co mają ze sobą zrobić, bo nie mogliby opłacić prądu, wody ani żywności” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska.
Przed wojną w Aleppo mieszkało około 150 tysięcy chrześcijan, obecnie jest ich mniej niż 30 tysięcy.
Pomagać można dzięki stronie rodzinarodzinie.caritas.pl