„2019 już dziś jest najkrwawszym rokiem dla chrześcijan” – mówi dyrektor papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie Thomas Heine-Geldern.
Od początku tego roku prześladowania chrześcijan na świecie osiągnęły najwyższy poziom. Wśród ataków na wiernych dyrektor stowarzyszenia wymienia m.in. ataki islamistów z ugrupowania Seleka na stację misyjną w Republice Środkowoafrykańskiej, zamach na katedrę w Jolo na południu Filipin, napady hinduistów na szkołę katolicką w indyjskim stanie Tamil Nadu.
Jak dotąd najkrwawsza była seria zamachów na Sri Lance w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Zginęło wówczas ok. 250 osób, a ponad 500 zostało rannych.
Prześladowanie chrześcijan nie zna granic. Nie zna przerwy, nawet w najważniejsze święta chrześcijańskie. Nie zna litości dla niewinnych ludzi, czyniąc ich często kozłami ofiarnymi toczących się w świecie konfliktów
– mówi Heine-Geldern.
Dyrektor stowarzyszenia podkreślił, że na rządach poszczególnych państw oraz ONZ ciąży obowiązek zagwarantowania wolności religijnej i obrony ludności przed atakami na tle wyznaniowym.