„Cinderella Escorts” to ekskluzywny portal towarzyski tworzony przez Polaka, Jana Zakobielskiego. Portal proponuje usługi seksualne, ale klienci muszą wylicytować najwyższą stawkę.
Ostatnio media zachodnie żyją sprawą sprzedaży dziewictwa 19-letniej Giselli z USA. Oferta została wystawiona na niemieckim serwisie „Cinderella Escorts” tworzonym przez Polaka. Dzięki licytacji za seks z kobietą biznesmen z Abu Dhabi zapłacił 2.500.000€.
Giselle jest studentką i modelką. Swoją ofertę rozpoczęła od nagrania krótkiego filmu i zamieszczenie kilku zdjęć – wszystkie mówiące o tym, że jest szczęśliwa, a fakt, że sprzedaje swoje dziewictwo, także napełnia ją radością. „Jeśli chcę przeżyć swój „pierwszy raz” z człowiekiem, którego nie kocham, to jest to moja sprawa” – oznajmiła w opisie na stronie.
Pieniądze za seks chce przeznaczyć na opłacenie studiów, a także podróże po świecie. Cała kwota nie trafi jednak do dziewczyny, gdyż 27-letni Zakobielski ściąga dla siebie 20% prowizji. Przy okazji zaznaczył, że nie zmusza dziewczyn do oferowania płatnego seksu na stronie. Rzecznik strony z kolei powiedziała, że „licytacja aukcji Giselle pokazuje wszystkim, jak wysokie jest zapotrzebowanie na dziewice”.
Seks z Giselle był licytowany przez biznesmenów z całego świata. Drugą stawkę, po biznesmenie z Abu Dhabi zaoferował hollywoodzki aktor (2.4 mln €), a trzecią rosyjski polityk (1.8 mln €).
Na stronie można wybierać spośród różnych kategorii – najwyższe ceny osiągają dziewice. Można także wykupić dostęp do gwiazdeczek występujących na okładkach Playboya, albo wersji vipowskiej. Ceny – 2 godziny za 1.000€, 14 dni za 20.000€. Część ze zdjęć na stronie jest robionych profesjonalnie, na zlecenie strony, ale część oferująca sprzedaż dziewictwa, jest amatorska, dziewczyny wrzucają swoje prawie nagie fotki, aby sprzedaż swój pierwszy raz za jak najwięcej. Zakobielski zaznacza jeszcze raz, że to wyłącznie ich decyzja: „mają własne rozumy i opinie na temat seksualności”.