Funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali trzech mężczyzn, którzy pieszo przekroczyli granicę państwa z Ukrainy do Polski. Nielegalni imigranci to obywatel Turcji i dwóch Marokańczyków. Wszyscy chcieli dotrzeć do Niemiec, w odpowiedzi na zaproszenie kanclerz Merkel. Szkoda tylko, że przez Polskę.
23 października br. mundurowi z placówki straży granicznej w Korczowej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pieszo przekroczyli granicę między Ukrainą a Polską w rejonie miejscowości Chotyniec w powiecie jarosławskim. Okazało się, że zatrzymani to obywatele Maroka w wieku 18 i 26 lat, studiujący na Ukrainie. Dwa dni wcześniej granicę w tym rejonie przekroczył 27-letni obywatel Turcji. Jak widać, wędrówka ludów trwa w najlepsze.
Złapani muzułmanie przyznali, że celem ich podróży miały być Niemcy, gdzie jak twierdzili, chcieli rzekomo podjąć pracę zarobkową. W rzeczywistości, chcieli po prostu pomóc swoim braciom w wierze, zamienić ten prawie już pogański kraj, w kalifat.
Polskie służby przeprowadziły czynności służbowe a następnie odesłały stronie ukraińskiej, niechcianych gości.