Na portalu salon24.pl Jan Filip Libicki, niepełnosprawny polityk mocno odpowiada na chamski rysunek Andrzeja Mleczki, jaki opublikował w tygodniku "Polityka". "Oba te wypadki uważam za przejaw przekroczenia jakichkolwiek norm cywilizowanego świata. Za kompletny brak kultury. Za przejaw barbarzyństwa – pisze Libicki.
Polityk pisze: "Tak już tylko dla porządku. W ostatnim czasie wydarzyły się dwa smutne incydenty. Incydenty podobne do głośnej wypowiedzi Hanny Bakuły.
Oto, w ostatnim numerze Polityki, pojawił się rysunek Andrzeja Mleczki, w którym szydzi on z osób niepełnosprawnych. Z rysunku tego ma wynikać kpina z tego, że ktoś mógł przyjść na świat wyłącznie z tego powodu, że jego matka „połakomiła się” na 4000 zł. Z kolei niestety działaczka mojej partii szydziła z niepełnosprawnego synka ministra Jakiego.
Oba te wypadki uważam za przejaw przekroczenia jakichkolwiek norm cywilizowanego świata. Za kompletny brak kultury. Za przejaw barbarzyństwa. I niestety – za świadomy bądź nie – przejaw oswajania opinii publicznej ze stosowaniem zasad eugeniki, gdy chodzi o ludzkie życie…
"