Udaremniony atak terrorystyczny. Terroryści planowali wnieść na pokład samolotu bombę ukrytą w… lalce Barbie. Przeoczyli jednak jeden szczegół.
Spisek terrorystów odkryli libańscy urzędnicy. Na pokład samolotu linii Emirates zamachowcy próbowali wnieść bomby ukryte w lalce Barbie i maszynce do mięsa.
Terroryści przygotowali dwie bomby na wypadek gdyby jedna nie zadziałała. W awaryjnej sytuacji drugą miał odpalić zamachowiec samobójca.
Minister spraw wewnętrznych Libanu Nohad Machnouk powiedział dziennikarzom, że bomby nigdy nie trafiły na pokład samolotu, ponieważ torba, w której zostały umieszczone, ważyła o ponad 15 kg więcej niż dopuszczają linie lotnicze.
Władze Libii na razie nie zdradzają, w jaki sposób udaremniły spisek.
Źródło: nydailynews.com/Mały Dziennik