Zaparkował samochód na środku drogi i zasnął. Potem nieudolnie próbował kontynuować jazdę.
Do wydarzenia doszło we wtorek ok. 4 nad ranem. Kobieta zobaczyła mężczyznę śpiącego w aucie. Jechał trasą Szczytno-Dzierzki i nagle zaparkował opla na środku drogi i zwyczajnie zasnął.
CZYTAJ TAKŻE: Straszne! Wózek stoczył się do WODY. Dziecko tonęło, a matka…
Około 4 nad ranem nie było ruchu, więc kierowca nie zrobił nikomu szkody. Ponadto nawet miał nadzieje kontynuować jazdę. Uniemożliwiła mu to jednak kobieta, która widziała całe zdarzenie. Wezwała policję, a 22-letniemu kierowca zabrała kluczyki. Nie mógł więc nigdzie pojechać.
Okazało się, że dobrze zrobiła. Już podczas czekania na policję jego zachowanie budziło podejrzenia. Był agresywny i oderwał zderzak od swojego samochodu. Po przyjeździe policji wyszło na jaw, że ma organizmie 2 promile alkoholu.
CZYTAJ TAKŻE: Trzech mężczyzn ZAATAKOWAŁO księdza! ROZCIĘLI mu…