WYDARZENIA

Homoseksualista wyrzucił chrześcijan z kawiarni! A ponoć geje są tacy tolerancyjni…

Grupa chrześcijańskich działaczy pro-life została wyproszona z kawiarni w Seattle. Właściciel homoseksualista powiedział, że nie życzy sobie takich gości w swoim lokalu.

Chrześcijanie związani z grupą pro-life Abolish Human Abortion przeprowadzali na ulicach Seattle akcję ewangelizacyjną i informacyjną na temat skutków aborcji. Po skończonej pracy weszli do kawiarni. To nie spodobało się właścicielowi i nakazał grupie opuścić lokal. „Jestem gejem, musicie stąd wyjść” – powiedział. 

 

„Nie mieliśmy w ręku żadnych ulotek, żadnych materiałów. Po prostu kupiliśmy kawę, chcieliśmy usiać przy stoliku na górze lokalu” – opowiadają. 

 

Wtedy jeszcze raz podszedł do nich właściciel i powiedział, że mają wyjść. W ręku trzymał ulotkę, która komuś wypadła: „To mnie obraża” – krzyczał, wskazując na to, co trzymał w ręku. 

 

„Więc nie chcesz tolerować naszej obecności?” – zapytał  chrześcijanin Jonathan Sutherland. „A czy ty tolerujesz moją obecność?" – spytał Borgman. Sutherland powiedział, że tak. Właściciel powiedział wtedy: "Jeśli pojadę po mojego chłopaka (wulgaryzm) i będę go w tym miejscu (wulgaryzm), to będziesz to tolerował?”.

 

„Cóż, nie chcemy tego oglądać” – powiedział z kolei Caleb Head. 

 

Wychodząc, jeden z mężczyzn krzyknął do właściciela: "Wiedz, że Chrystus może cię ocalić od tego stylu życia". W tym momencie od adresem Chrystusa i chrześcijan padły niecenzuralne słowa. 

 

Na odchodne jeszcze raz właściciel krzyknął, że nie życzy sobie, żeby chrześcijanie odwiedzali jego lokal. 

 

Tak wygląda gejowska tolerancja w praktyce.

Źródło: christianpost.com/Mały Dziennik

Komentarze

Zobacz także

Lewactwo blokuje wykłady amerykańskiej działaczki pro-life. Ordo Iuris wysyła pisma przedprocesowe

Zaczyna się sezon na kleszcze. Sprawdź, jak nie dać im się zabić!

Plastikowe sztućce zakazane. Unia walczy z odpadami

Redakcja malydziennik
Ładuję....