Gorączka Zachodniego Nilu dotarła do Grecji. Do dziś zmarły na nią dwie osoby, ale zakażonych jest znacznie więcej.
To choroba wirusowa, pochodzenia zwierzęcego, która może prowadzić do śmierci. Objawy tej choroby to gorączka, zmęczenie, bóle głowy, osłabienie mięśni i zaburzenia koncentracji oraz wysypka. Występują one jednak tylko u 20% zarażonych.
W Grecji śmierć dosięgła już 2 osób, 90-letnią kobietę i 76-letniego mężczyznę. Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że zakażenie stwierdzono u 12 osób, ale lekarze są zdania, że liczba zakażonych może być znacznie większa.
Niestety, w większości przypadków nie ma objawów choroby. Lekarze radzą, by mieszkańcy Grecji stosowali preparaty przeciwko komarom. Te owady bowiem są nosicielami tego wirusa.
Źródło: interia.pl