W głosowaniach na Sali Kolumnowej posłowie w nich uczestniczący uchwalili budżet na 2017 r., wcześniej odrzucony został blok poprawek opozycji, zaakceptowano blok poprawek zgłoszony przez PiS. Opozycja uważa, że głosowania były nielegalne.
Wcześniej posłowie PO informowali, że według nich na Sali Kolumnowej nie ma kworum. PiS dość długo próbował je zbudować, a gdy mu się to udało przystąpił do głosowania. Posłowie uczestniczący w obradach, głosowali przez podniesienie ręki.
Budżet został uchwalony. Dochody budżetu państwa wyniosą ponad 325 mld zł, a wydatki – ponad 384 mld zł; maksymalny poziom deficytu nie przekroczy 59 mld 345 mln 500 tys. zł – zakłada ustawa budżetowa na 2017 rok, którą Sejm uchwalił w piątek wieczorem.
Rząd założył, że w 2017 r. wzrost PKB (w ujęciu realnym) wyniesie 3,6 proc., średnioroczna inflacja – 1,3 proc., nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej – 5,0 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej – 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) – 5,5 proc.
Zdaniem rządu ustawa spełnia kryteria tzw. stabilizującej reguły wydatkowej oraz deficytu sektora finansów (według metodyki unijnej) – niższego niż 3 proc. PKB. Prognozuje się, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 2,9 proc. PKB.
Według opozycji głosowania były nielegalne. – PiS łamie prawo dzisiejszej nocy, to jest zamach na demokrację, na konstytucję – tak przeniesienie głosowań w Sejmie nad budżetem do Sali Kolumnowej komentowała w piątek Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna). Część posłów opozycji była obecna w Sali Kolumnowej, ale nie brała udziału w obradach.
Jak podkreśliła posłanka Nowoczesnej w rozmowie z dziennikarzami, Sala Kolumnowa nie jest salą obrad, a posłowie powinni głosować na sali plenarnej. "Prawo i Sprawiedliwość łamie prawo, łamie prawo dzisiejszej nocy, to jest zamach na demokrację, na konstytucję" – oceniła Scheuring-Wielgus.
Piotr Apel (Kukiz’15) mówił dziennikarzom, że dwóch posłów jego klubu wzięło udział w głosowaniach zorganizowanych przez PiS w Sali Kolumnowej. Nie podał jednak nazwisk.