"Na początku 2017 roku FBI przekazało brytyjskim służbom MI5, że Salman Abedi należał do północnoafrykańskiej organizacji terrorystycznej z siedzibą w Manchesterze, która szukała w tym kraju politycznego celu ataku" – powiedział dziennikowi "Daily Mail" rozmówca, pragnący zachować anonimowość.
Zdaniem dziennika "Daily Mail" Amerykanie podejrzewali, iż Salman Abedi przygotowuje zamach na ważnego polityka. W związku z tymi informacjami, wszczęto nawet dochodzenie, jednak w jego toku, śledczy uznali, iż Brytyjczyk libijskiego pochodzenia nie stanowi zagrożenia.
Amerykanie już w 2016 roku wpisali zamachowca z Manchesteru na listę osób podejrzanych o terroryzm.
Dziś brytyjska policja poinformowała, że aresztowała kolejną, już 14 osobę, w związku z poniedziałkowym zamachem w Manchesterze.
25-letni mężczyzna został aresztowany w południowo-zachodniej części Manchesteru.
