Kiedy Polacy będą wybierali kolejny raz prezydenta, Donald Tusk będzie już emerytem i to z dochodami, o których polski emeryt może jedynie pomarzyć. Czy te pieniądze zatrzymają go w walce o najwyższy urząd w państwie?
Donald Tusk coraz częściej wymieniany jest jako kontrkandydat Andrzeja Dudy w następnych wyborach prezydenckich. Wówczas obecny Przewodniczący Rady Europejskiej, na mocu unijnych przepisów będzie już emerytem z niebagatelnie wysoką emeryturą.
Jak informuje Wirtualna Polska Donald Tusk nie dość, że będzie mógł przejść na emeryturę wcześniej niż przecięty Kowalski, to i dostanie… około 80 tys. zł netto emerytury miesięcznie, czyli prawie milion zł rocznie
Skąd tak wysoka kwota? Jak informuje Wirtualna Polska, Przewodniczącemu Rady Europejskiej przysługuje emerytura w wysokości 2/3 jego obecnych zarobków, a te są na poziomie 125 tys. zł brutto. Jako polski premier Tusk otrzymywał około 18 tys. zł brutto miesięcznie.
Według ostatnich danych ZUS, średnia emerytura w Polsce wyniosła w marcu około 2150 zł brutto, czyli 1780 zł na rękę. Realnie spora grupa emerytów musi żyć za jeszcze mniejsze pieniądze, czyli za 1930 zł brutto, czyli 1605 zł na rękę.