"To nie koniec zamachów w Hiszpanii" – powiedział ekspert ds. bezpieczeństwa, dr Wojciech Szewko, na antenie TVP Info. Dodał także, że dzisiejszy zamach miał wyglądać zupełnie inaczej.
"Jeżeli to jest tak, że jedna komórka dokonuje zamachu, a kolejna po dwóch czy trzech godzinach próbuje dokonać podobnego zamachu w innym mieście, to nie wiemy, czy nie ma jeszcze trzeciej i czwartej komórki" – mówił politolog dr Wojciech Szewko. "Jak policzymy sobie liczbę osób zaangażowanych – zabitych, poszukiwanych i aresztowanych – to już mamy 10 – 12 osób i końca tej listy nie widać. To znaczy, że pod nosem służb hiszpańskich wyrosła regularna siatka tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). To jest bardzo niepokojące" – mówił w TVP Info.
Ekspert uznaje także, że to nie koniec zamachów. Fakt, że zamierzone były dwa zamachy, pozwala przypuszczać, że istnieje jeszcze trzecia i czwarta komórka, która planuje kolejne incydenty. Dodatkowo kolejne zamachy pokazują, że terrorystami nie są samotne osoby, ale sprawnie zarządzane komórki ISIS.
Według Szewki Państwo Islamskie jest bardzo atrakcyjne marketingowo. " Jest marką globalną, w związku z tym udział w tzw. Państwie Islamskim jest jak franczyza sieci restauracji. Jesteśmy częścią globalnego przedsięwzięcia. Mamy zagwarantowane logo, marketing, zestaw produktów, którymi musimy się posługiwać. Mamy zagwarantowaną identyfikację ideologiczno wizualną i mamy wsparcie od centrali. A z drugiej strony musimy postępować według konkretnych zasad" – powiedział w TVP Info.
W takie sytuacji przyjdzie nam uzbroić się w cierpliwość – im więcej imigrantów, tym więcej osób będzie marginalizowanych w Europie, a przez to kolejne osoby będą się radykalizowały i wstępowały do świetnie przygotowanego ISIS.