Jak informuje portal RMF24.pl polski kierowca ciężarówki został zaatakowany w imigranckim getcie w okolicach Paryża.
Polskiego kierowcę pobiło kilku rozwścieczonych imigrantów uzbrojonych w kije bejsbolowe i noże.
Imigranci ukradli ciężarówkę, którą spalili i porzucili w pobliskim lesie.
Do zdarzenia doszło na parkingu przy autostradzie A13 przy imigranckim getcie Mantes-la-Jolie pod Paryżem. Kierowcę wybawił mężczyzna, który okazał mu podrobioną legitymację policyjną.
Tak się dzieje na Zachodzie! Dramat!
Źródło: RMF24.pl